Inne Życie

Rpg i Reszta

Raport z Sesji 09.05.2015 Legenda Pięciu Kręgów 1ed.

Published by Menelaos under , on 14:01

Perspektywa Kuni Kojiro.

A więc dotarliśmy do miasta cesarskiego wraz z roninem Himitsu i Asako Jiro, który wydaje się być kluczem do uzyskania przeze mnie informacji na temat Człowieka w Czerni i wydarzeń w klanie Kraba.
Jiro wysłał wiadomość do swojego domu jako, że tam podobno znajduje się jego brat, by ten jak najszybciej się z nami skontaktował. Postanowiliśmy poczekać na odpowiedź.
Jednakże Himitsu przekonał Feniksa, że ten będzie bezpieczniejszy na ziemiach klanu Żurawia. Jiro-san przystał na tę propozycję i rano postanowiono, że udamy się w podróż.


Wychodząc z gospody natknęliśmy się na samuraja..., który rozpoznał Jiro-san. Okazało się, że między nimi jest jakaś dawna waśń opierająca swoje podstawy o grę w Shogi. A tak się akurat składa iż w mieście ma miejsce turniej i Feniks wyzwał Jiro by wziął w nim udział i spróbował go pokonać. Niezbyt rozważny pomysł ale duma i honor nie pozwoliły Feniksowi na ustąpienie.
Udaliśmy się więc na zawody, który jak szybko się okazało ściągnęły wielu widzów. Jiro-san radził sobie świetnie i choć nie udało mu się wygrać z odwiecznym rywalem widać było, że sama gra sprawia mu ogromną przyjemność.
Niestety jego osobą zainteresowali się samurajowie Lwa oraz Żurawia co udało nam się dostrzec. Opuszczaliśmy turniej w pośpiechu kiedy to podszedł i rozpoczął z nami rozmowę jeden z Żurawi - Noburo Takeshi.

Po długiej rozmowie w trakcie drogi do gospody oraz w niej samej doszliśmy do wniosku iż powinniśmy opuścić miasto cesarskie.
W między czasie miałem wątpliwe szczęście spotkać w tym samym lokalu swojego brata wraz z poselstwem na dwór. Nie chciał zdradzić w jakim celu Kraby przybyły do Cesarza co jest dość niezwykłą sytuacją. Jednocześnie nie wypytywał na szczęście o mnie i moich towarzyszy a przede wszystkim o 'pamiątkę' jaką zabrałem z rodzinnego domu - choć dał znać, że o niej wie.

Rano Takeshi który cały czas nas nie opuszczał niestety jako wierny Cesarzowi i cesarskiemu obowiązkowi Żuraw postanowił poinformować namiestnika Hantei, że w mieście znajduje się Jiro wraz ze stronicami 'Księgi' i 'mieczem należącym do Człowieka w Czerni'.

Musieliśmy spróbować ucieczki.

Niestety straże były od nas szybsze odcinając nam drogę do bram miasta i zamykając je zanim zdążyliśmy je przekroczyć. Himitsu był gotów wywalczyć sobie drogę na wolność jednak przewaga straży jak i tłum ludzi spowodował iż uniknęliśmy rozlewu krwi.
Jedynym wyjściem jakie nam zostało było oddanie rzeczy , które posiadał Jiro-san w ręce władz. Ruszyliśmy zatem do pałacu.

Asako Jiro został zamknięty w celi a my poproszeni o pozostanie w pałacu. Nazajutrz miał miejsce jakiś alarm - z plotek dowiedzieliśmy się że ktoś dostał się do cel, czy też z nich uciekł - i zostaliśmy wezwani przed oblicze namiestnika.

Poinformowano nas, że Jiro-san nie żyje. Oddano nam jego rzeczy z wyjątkiem miecza, który został zarekwirowany. Ubrania jak i rzeczy osobiste po bliższym spojrzeniu też okazały się nie do końca tymi jakie musiał mieć na sobie Feniks gdyż były zbyt nowe. Jednakże to pałac i ciężko wyrażać wątpliwości.

Wróciliśmy w żałobie do gospody, mając za złe Takeshiemu jego lojalność wobec stolicy Cesarstwa.
Po długiej i burzliwej rozmowie postanowiliśmy udać się do klanu Feniksa do rodzinnej miejscowości Jiro by oddać jego rzeczy w posiadanie rodzinie jak nakazuje zwyczaj, a także by samemu spotkać się z jego bratem i zasięgnąć wiadomości, na których nam wszystkim z różnych powodów tak bardzo zależało...



0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Archiwum